kusiaa96.fotkoblog.pl

Oj bardzo czesto,aż nie wiem czy nie za czesto.. Myslalam ze cos ruszylo ,zmienilo sie na lepsze, a jednak...pozory myla,tyle razy życie mnie juz kopało w dupe a ja nadal sie łudze,przeciez nadzieja umiera ostatnia, jak jej zabraknie to jest naprawde zle.Już prawie miesiac feri minał.. Za 10 dni szkoła, Jezu jak sie ciesze - ,- full spr ,odrazu w 1 i 2 dzien po powrocie, nasi nauczyciele sa kochani , nie ma co <3 zadbali zebysmy nie nudzili sie przez ferie,hista, hista rozszerzona, fiza, łacina,ang,mata,biola... Postanowiłam ,że bede sie uczyc histy po 2 tematy, to do wtorku ogarne jakos,musze miec czas na reszte przeciez. Ale cos nie mam głowy do tego,ciekawe czemu? Przez pewna osobe.. mielismy sie spotkac w pt po lekcjach ale cos mu wypadło, tak nagle, pare h przed, to sie nazywa pech ^^ no okey, sa ferie to napewno sie dogadamy na inny termin, no jasne, dzisiaj już pt ,za 2 dni mija 1 tydz.. ciekawe czy w przyszlym tyg znajdzie czas, znajac życie nie. kumple,inne rzeczy, wszystko jest ważniejsze ode mnie, no tak jestemy tylko przyjaciolmi, to co ja kurna od niego wymagam : ) ale w sumie nie wiem czy nimi jestesmy nawet.. bo przyjaciele sie zachowuja inaczej, spotykaja, rozmawiaja,dziela sie przezyciami z dnia itd, przez chwile było jak kiedys,ucieszylam sie,ale to trwało krótka chwile,czar prysł,szybciej niz mogłam przypuszczac, znow wrocila szara rzeczywistosc i pare chwil rozmowy, poł h, h.Moze powinnam całkowicie sobie odpuscic, nie przejmowac sie, ale nie umiem, nie chce.. Nie znamy sie od wczoraj, nie da sie wcisnac "delate" i juz, obca osoba ;c Wszyscy zaczynalismy od znajomosci,ale ja calkowicie rok temu nie pomyslalabym ,że bede o Nim tyle myslec,to miała byc zwykła znajomosc, 1 raz w zyciu tak mam, tzn wczesniej owszem poznawałam innych chłopakow ale to była krotka znajomosc, nie dogadywalismy sie tak dobrze, bynajmniej na poczatku... Nie wiem co bedzie, dalej ;c za rok o tej porze bedzie prze studniówka ciekawe kogo zaprosi? chcałabym ,żebym to była ja ,ale watpie,marzenia z reguły sie nie spełniaja  =(  . a ja za 2,4 roku skoncze lo ,moze wyjade na studia do innego miasta, Wrocław, Poznań,Łodz albo gdzies , zaczne wszystko od nowa,poznam nowych ludzi, fajnie by było,ale teskniłabym troche za terazniejszym życiem,osobami.. Zobacze co sie wydarzy przez te 2,4 czy 1,4 i wtedy podejme decyzje. Dlaczego akurat on?

"dostałam od życia gorzką czekoladę z napisem ' oby zawsze było Ci tak słodko "

"Kiedyś" to takie zaszyfrowane "nigdy". ;c

Nasze życie to nie jakaś tam 'Moda na sukces' tu nic nie trwa 5 odcinków , tu wszystko dzieje się za szybko i za krótko ...

staram się być optymistką, ale mi to nie wychodzi

http://i2.pinger.pl/pgr206/91834774000409fc509e3713/a31a550ece01e47e8596a88.gif

Czasami mam ochotę iść w cholerę, ale nie wiem którędy...